wtorek, 8 października 2024

Codziennie coś się przytrafia


Przytrafia się coś ciekawego dla ducha i fotografii.

A jeśli się nie przytrafia, zawsze można coś skomponować.









Morze codziennie coś wyrzuca w prezencie dla porannego gościa. Dziś wyrzuciło pomidora, potem znalazłem jeszcze dwa. Ustawiłem je w trójce, bo ponieważ podobno Boh trojcu liubit. Pomidory zdrowe, twarde, a jednocześnie, dojrzałe. W domu okazało się, że nie tylko są smaczne, ale nawet od razu posolone przez wymoczenie (się) w wodzie morskiej. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz