poniedziałek, 22 października 2018

Zwykły Szary Człowiek

19 października 2017 roku, przed Pałacem Kultury w Warszawie, na znak protestu przeciwko rządom PiS, podpalił się Piotr Szczęsny.

W ostatni piątek minęła pierwsza rocznica czynu Zwykłego Szarego Człowieka.
Kto chce, może przeczytać w internecie cały Jego manifest, oraz „List do mediów” i dwa „Fragmenty”.

Tu tylko końcówka manifestu:

Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj, zanim całkowicie pozbawi nas wolności.

A ja wolność kocham ponad wszystko. Dlatego postanowiłem dokonać samospalenia i mam nadzieję, że moja śmierć wstrząśnie sumieniem wielu osób, że społeczeństwo się obudzi i że nie będziecie czekać, aż wszystko zrobią za was politycy – bo nic nie zrobią!

Obudźcie się! Jeszcze nie jest za późno!

I urywek z felietonu księdza Adama Bonieckiego:
Jedni zaszywają się, aby przeczekać. Są tacy, co protestują na ulicach i tacy co wyjeżdżają za granicę, póki można.
Ale wciąż są jeszcze tacy Polacy jak Piotr Szczęsny, którzy lepiej niż inni widzą zagrożenia i zniszczenia, które opisał i piętnastokroć w swym liście oprotestował”.

Zdjęcia z 18 października 2018.



Po wielu bezchmurnych dniach, 
akurat 19 października Warszawa zrobiła się szara - jakby dla uczczenia Zwykłego Szarego Człowieka.





Przed rozpoczęciem koncertu. A wieczorem Pałac Kultury ubrany w koszulkę Konstytucja.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz