Nikt
ciebie nie ochroni. Nikt, z wyjątkiem ciebie samego. Nie zrzucaj
odpowiedzialności na innych.
Przyszedł do mnie chrześcijański misjonarz
i rzekł: -„ Jezus narodził się, by
wyzwolić wszystkich od grzechu”. To wygląda niedorzecznie. Ja nie mam
grzechu, a ty masz?
Sam tworzysz niewolę, a Jezus ma cię wyzwolić? Dlaczego miałby to robić? Nie jest za ciebie odpowiedzialny. I jak ma cię wyzwolić, skoro ty chcesz trwać w niewoli?
Zapytano Śri Aurobindo: -„Wszystko
traktujesz z takim spokojem i obojętnością, że czasem zastanawiam się…. gdybyś
stał na brzegu rzeki, a ktoś by się topił, uratowałbyś go”?
Aurobindo rzekł: -„Nie zrobiłbym tego, dopóki by mnie nie
poprosił, bo mogę go ocalić, ale może on nie chce być ocalony? I będzie się
znowu topił. Jeśli chce się topić – zrobi to w innym miejscu i czasie. Nie mogę
działać wbrew jego woli. To byłoby bez sensu”.
W
rozwoju duchowym proszenie oznacza bycie uratowanym. Jeśli prosisz, jesteś
ocalony. I to nie Jezus cię ocala.
Pamiętasz
te piękne słowa Jezusa? : -„Proście,
a będzie wam dane. Pukajcie, a otworzą wam”.
Te drzwi są otwarte, ale czekają, byś
zapukał. Bóg został ci dany, jest w tobie, wewnątrz ciebie, ale ty gonisz,
patrzysz tylko na zewnątrz. Czyli nie prosisz, a więc jeszcze Go nie
dostrzegłeś. Gdy o Niego poprosisz – zobaczysz Go. Siebie poprosisz, uklękniesz
przed samym sobą – spojrzysz do swej głębi i wtedy zobaczysz.
Nikt nie może nikogo ocalić, i to jest
dobre, bo inaczej nawet wyzwolenie byłoby czymś narzuconym. To tak, jakbyś miał
iść do nieba pod przymusem – prowadziłoby cię tam dwoje ludzi trzymających
miecze.
Co
to za niebo by było? To byłoby piekło.
Piekło
jest wtedy, gdy jest ci coś narzucane, nieważne, co to jest.
Natomiast
niebo jest wtedy, gdy o coś prosisz i w tym wzrastasz. Cokolwiek to jest, jest
zbawienne.
Nie polegaj na swoim urodzeniu, na swojej
krwi „błękitnej”. To wszystko jest bez znaczenia.
Polegaj tylko na sobie, nie myśl, że pójdziesz do nieba, bo to ci się należy, masz przywileje. Ale wiedz, że niebo nie jest takie tanie.
Osho
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz