piątek, 7 listopada 2025

Salomon Dupa

Kiedy Cook wylądował w Australii, zapytał krajowców, czyli Aborygenów, jak nazywa się dziwne zwierzę, które nosi w torbie na brzuchu swoje młode. Aborygeni odpowiedzieli „kanguru”, co w ich języku oznacza „nie rozumiemy”. I w ten oto sposób zwierzę stało się kangurem.

     Jak wiemy liczne szczyty górskie noszą na mapach nazwy, które oznaczają nic innego, jak „nie rozumiem” w miejscowych dialektach.

 


Znana jest sprawa sprzed wojny, o tym, jak wsadzono żołnierza polskiego do karceru za to, że na pytanie gdzie mieszka, odpowiedział że w Dupie. A tak właśnie zwała się wieś pod Zaleszczykami i jeszcze dwie inne w Polsce przedwojennej, tylko dowódcy żołnierza to się w głowie nie mieściło.

     Tymczasem  po wojnie chłop, który nazywał się Salomon Dupa, prosił swego posła Machejka, aby instancjował na korzyść chłopa, żeby ów mógł zmienić imię, bo go mają za Żyda. Przeciw nazwisku nie miał obiekcji, bo nie czytał Doroszewskiego, który oznaczał to słowo jako wulgarne.

Znaczenie słów się zmienia, ponieważ jeszcze sto lat wcześniej słowem dupka określano nos.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz