środa, 29 stycznia 2025

O owcach, kocie i świniach




Pewien fryzjer, co mieszkał w Sosnowcu,

Lubił jeździć po łąkach na owcu*.
Kiedy wracał z wyprawy,
To wypijał dwie kawy,
A wierzchowca zwykł chować w pokrowcu.

* ...no i co z tego? :-)



Weterynarz, co mieszkał w Bogocie

Wypróbował golarkę na kocie.
Zwierzę przeżyło stres:
Po dziś dzień łyse jest,
Dziwnie mruga i siedzi na płocie.


Żył raz stary gazda w Bukowinie

Co miast owiec hodował był świnie.

Gdy je pędził na hale,

Pasły się doskonale,

Ze strzyżeniem miał problem jedynie...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz