czwartek, 14 maja 2020

Wielka Piramida



Budowniczowie Wielkiej Piramidy znali recepturę produkcji „wiecznego betonu”, liczbę pi, fi, szybkość światła, wymiary Ziemi, odległość Ziemi od Słońca i jeszcze parę rzeczy, których nie odkryliśmy.


Jesteśmy społeczeństwem dezinformowanym - o wielu sprawach dowiadujemy się z przecieków (kontrolowanych?), nieraz po wielu latach, tudzież nie dowiadujemy się o nich wcale. 
Jak mniemam nie tylko mnie się wydaje, że najbardziej trafne porównanie zachowań tak zwanej opinii publicznej to sterowane zachowania stadne jak u stada owiec, żeby nie powiedzieć baranów.
Co pewien czas uzupełniam swoją wiedzę o sprawach okrytych tajemnicą. Jednak z tym uzupełnianiem jest coraz większy problem, bo przytłacza nas ogrom bzdur. 
Trzeba każdą wiadomość dosłownie obwąchiwać, zanim się o niej napisze. Poza tym pełnej wiedzy nigdy nie posiądziemy, bo o to bardzo dbają decydenci i dlatego w kilku tematach zderzamy się ze ścianą: 
- Kręgi Zbożowe. 
- UFO. 
- Co znalazły i wyniosły skrycie służby specjalne z kolejno odkrywanych pustych komór Wielkiej Piramidy

Jednak jest jedno niezastąpione źródło, którego nie da się zmanipulować: - kilkadziesiąt osób w nowożytnych dziejach ludzkości miało wgląd do Kroniki Akashy. A więc do tego co było, jest i będzie. Między innymi taki wgląd miał zmarły w 1945 roku Amerykanin Edgar Cayce nazywany „śpiącym prorokiem”.




Ten niekwestionowany autorytet, podał wiele szczegółów dotyczących Sfinksa,  oraz datę budowy Wielkiej Piramidy na 10,5 tysiąca lat przed Chrystusem.  Kiedy trwała ta budowa, Sfinks stał już w Gizie od tysiącleci.
W latach osiemdziesiątych XX wieku Robert Bauval, francuski architekt zainspirowany readingami Edgara, za pomocą specjalnie stworzonego programu komputerowego opierającego się na precesji Ziemi pokazał układ nocnego nieba nad Sfinksem, w czasie budowy Wielkiej Piramidy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz