Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marcus Chown. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marcus Chown. Pokaż wszystkie posty

piątek, 28 kwietnia 2017

Znowu być dzieckiem bez symulacji komputerowej

Zatoka Gdańska.
Obudzony impulsem, nad morzem znalazłem się już przed świtem.
Pochodziłem i stwierdziłem, że to był falstart. Wracałem.
Byłem już w lesie i wtedy.... Anioł mnie klepnął!
No może musnął tylko, ale odruchowo się obejrzałem.
A tu za mną wyrosła tęcza nad tęcze! Olbrzymia, bo słońce nisko!
No to biegiem z powrotem!



Na pierwszym zdjęciu (aparat), kiedy wbiegam na plażę, piasek plaży ma niespotykany kolor. To rzadkość, aby świt był tak samo krwisty jak zachód.

Upływa pół minuty i kolor staje się o kilka tonów bledszy.
Trzecie zdjęcie – Xperia gubi kolor z urzędu, no i telefon nie ma szerokiego obiektywu. 

W każdym razie jestem zadowolony to mało! Jestem w zachwycie! Podskakuję! Znowu przeżywam ten moment – to się nazywa pasja. Dla takich chwil warto żyć!
Liczą się tylko chwile?
Być może, być może.....
      Lecz może jednak warto narodzić się na nowo?
Znowu być dzieckiem i biegać po plaży za kolorowymi kamykami? Czyli zrozumieć, że najważniejsza jest umiejętność znajdowania radości we wszystkim?
Plus tolerancja dla inności – niech każdy wierzy w co chce.


Kiedy tylko padają słowa „fizyka kwantowa” – mnie przypomina się seria porywających wykładów Nassima Harameina na youtoube. Pisałem o jego odkryciach i odczycie który nazwano ''Lotem na latającym dywanie z krainy tysiąca i jednej nocy''.
To właśnie Nassim Haramein pierwszy połączył religię, filozofię, i fizykę kwantową w całość.
A teraz wypis z książki Marcusa Chowna:
 – „Nieskończone Życie Nieboszczyka”.

To za pomocą nauki o kwantach opisujemy małe obiekty, takie jak atomy, za jej pomocą dostaliśmy laser, reaktory jądrowe i iPody.
To mechanika kwantowa wyjaśniła, dlaczego świeci Słońce, a grunt pod naszymi nogami jest twardy.
       Mamy także ogólną teorię Einsteina – opisującą duże obiekty, takie jak wszechświat, i przewidującą istnienie czarnych dziur oraz sugerującą, że czas miał początek.
Nie wiemy co prawda jak połączyć ze sobą teorię małych rzeczy z teorią dużych – teoretycy wciąż poszukują kwantowej teorii grawitacji, jednak powinno do nas dotrzeć, że życie we współczesnej epoce to naprawdę wielki przywilej.
        Potrafimy na przykład sięgnąć wzrokiem aż po horyzont światła – granicę obserwowalnej przestrzeni.
Potrafimy także policzyć elementy składowe kosmosu, czyli owe kilkaset miliardów galaktyk, powstałych w tytanicznej eksplozji zwanej Wielkim Wybuchem.
Jednak przyznać trzeba, ze nadal nie wiemy, co spowodowało Wielki Wybuch.

Fizyka kwantowa podsuwa nam takie niezwykłe hipotezy:

- Powodem Wielkiego Wybuchu było zderzenie światów równoległych.
- Jedna zdumiewająca liczba zawiera odpowiedzi na wszystkie pytania, które kiedykolwiek moglibyśmy zadać.                                                                               - Gwiazdy stanowią artefakty pozaziemskiej inteligencji.                                          - Cztery linijki programu komputerowego wystarczą, aby wygenerować mnie, ciebie i cały świat, który widzimy wokół siebie
- Gdy czas dobiegnie końca, wszyscy będziemy mogli zostać przywróceni do życia w symulacji komputerowej.

Ostatnia z wymienionych hipotez podsunęła mi pomysł tytułu tej książki. Bowiem jest możliwe, że w chwili śmierci, każdy z nas zostaje przemieszczony na koniec czasu wszechświata, gdzie budzi się w ostatecznej cyfrowej rzeczywistości, a przed jego oczami przesuwa się subiektywna, nieskończona wieczność i po skończonej, krótkiej ziemskiej egzystencji trwa Nieskończone życie Nieboszczyka.
       Najbardziej ezoteryczna kwestia, którą poruszam w tej książce:                        - Czy jedna liczba zawiera w sobie cały sekret wszechświata?  - okazuje się mieć znaczenie dla pochodzenia ludzkiej wyobraźni, twórczości i ogólnie dla funkcjonowania mózgu.
Na tym ostatecznie polega natura nauki, która z jednej strony działa na krańcach ludzkiego poznania, lecz z drugiej strony dociera do głębi zagadnień, które interesują nas wszystkich;
- skąd pochodzimy
- dokąd zmierzamy                                                                                                    - co my, u diabła, tu robimy?”