Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kabardyno-Bałkaria. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kabardyno-Bałkaria. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 kwietnia 2024

Kirkut w Woli Michowej

Nieliczne zachowane macewy z kirkutu …. Byłem na wielu starych cmentarzach, w tym wszystkich bieszczadzkich kirkutach, jednak dla mnie to miejsce emanuje wyjątkową magią. Być może odczucie wynika z widokowego położenia.





U podnóża starej chatki Marii stała rzeźba. Nad nią był zarys zadaszenia, być może kiedyś pokrytego gontami. Nie wiem, czy to rzeźba przedwojenna, czy też dzieło Zbyszka Sawickiego ze Smolnika nad Osławą, który dawno temu był partnerem Marii.

Figura ma blaszaną myckę, więc to może być Mojżesz. A może jednak Chrystus?. Nigdy nie pytałem.




 Jak pisałem dziewczyny przyjechały przed wieczorem.



Zostałem zaproszony na urokliwą kolację.


 A następnego dnia do nowego domu Marii.





Wracałem do chałupy z trofeum – tuż za ogrodzeniem pastwiska, w najwyżej położonym miejscu pod Kruhłycą, bielała czaszka jelenia. Wszystkie takie ciekawe kościotrupy znosiłem do Henrykowej siedziby.


I wyszła z tego interesująca ekspozycja: książka z myślami starożytnego filozofa, na tle czaszek, który to układ przypomina odwieczny, nie rozwiązany problem: „Być albo nie być, oto jest pytanie”.


Nie ma tu już Marii, nie ma Pumy i kotów, nie ma koni z Kabardyno-Bałkarii, nie ma starego domu, a także nowego, który spłonął. Jest za to nowy właściciel terenu.

PS. Dopisane godz.17.00 - prawdopodobna przyczyna pożaru to nieszczelność pomiędzy rurą pieca a kominem. Czyli jak w Chacie Socjologa.



sobota, 28 listopada 2015

Nieruchomość w Bieszczadach do kupienia

Nieruchomość położona jest na terenie Woli Michowej. Powierzchnia 13 hektarów, oraz budynki: dwa domy, dwie stajnie.
Cena: jeden milion i 550 tysięcy.
Oto widok z przeciwzbocza na stronę posiadłości Marii. Zdjęcie kilka dni temu wykonał Staszek. W tle Kruhłyca.

A tu widok czerwcowy z terenu Marii na ziemię Henryka Bieszczadnika.

Na tym terenie jest prowadzona hodowla koni sprowadzonych z Kabardyno – Bałkarii, czyli koni kabardyńskich.
Oto klacz Viatani.
  

Jak napisała Maria: - Viatani jest biała...prawie biała, siwa, ale powolutku zmienia się ten kolor z siwego na szlachetną biel...




Na koniu Maria – właścicielka nieruchomości.
Oczywiście zamieszczę na blogu całą serię dalszych zdjęć z terenu mojej znajomej.

Dzisiejsza informacja o nieruchomości jest zamieszczona grzecznościowo na prośbę zainteresowanej.
Proszę kontaktować się wyłącznie z właścicielką: <kabardia@wp.pl>, tel. 48 601265883