Jak wiemy, media zawsze starają się podbijać bębenek i straszyć, licząc na ilość kliknięć. A więc pisanie, że Rosja po sankcjach Zachodu za chwilę zbankrutuje i zamieni się w Koreę Północną jest przedwczesne. Na pewno szykuje się dramatyczne obniżenie poziomu życia Rosjan. To jest broń Ameryki, mająca w długofalowym efekcie (3 lata?) doprowadzić do wybuchu Nowej Rewolucji w Rosji i obalenia władzy. Przecież za oceanem rządowi analitycy głupi nie są i także od lat przygotowywali scenariusz walki (z Chinami) o prymat nad światem. Czy dzięki sankcjom nastąpi oczekiwana zmiana w Rosyjskiej (niewolniczej?) Duszy nie jest wcale pewne. Możemy nie doceniać wpływu bezwzględnej państwowej propagandy. Wspomnę tylko o "osiągnięciach informacyjnych" jakie jeszcze przed chwilą miała w Polsce telewizja rządowa. Dopiero od kilku dni narracja jest zmieniana.
Złoto
Analitycy mają pewność, że Rosja zawarła z Chinami umowę mającą doprowadzić do upadku hegemonii dolara. Rosja już od dłuższego czasu szykowała się do wojny i kupowała
złoto. Chiny także gromadziły ten
kruszec i zapowiadały wprowadzenie cyfrowego juana (RMB), a dokładnie jego
wersji CBDC. Pomimo tego, że cyfrowy juan ma postać niematerialną, w
materiałach reklamowych został zwizualizowany w taki sposób, aby jednoznacznie
kojarzyć się ze złotą monetą. Dodając do tego maskowanie na wszelkie możliwe
sposoby tematu chińskich rezerw złota (oficjalnie wynoszą 1948 ton, nieoficjalnie
mówi się raczej nawet o 50 tys. ton) może się okazać, że cyfrowy juan będzie
zabezpieczony złotem, co mogłoby zdetronizować z czasem (po przejściu w
kolejnym kroku na SDR) dolara jako światowej waluty rezerwowej. USA jeśli się nie mylę podawały ostatnio
swój stan złota na 8100 ton. Z pewnością oni także ukrywają prawdziwy stan. Ten
scenariusz upadku dolara jest kluczowy dla wyceny złota.
Inflacja
Nie oszukujmy się – ktoś musi
finansować wojnę, która toczy się na wielu polach. A więc wyrzeczenia dotkną
także Wolny Świat. Inflacja jest potrzebna Wszystkim rządom do zdewaluowania
zadłużenia (czytaj oskubania ludzi) i wbrew zapowiedziom nikt specjalnie nie będzie
z nią walczył.
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz