Kryzys
wywołany splotem wirus – gospodarka przychodzi zgodnie z cyklem koniunktury i
jak to kryzys, nasila się. Ludzie boją się i martwią o zdrowie, o siebie, o
bliskich, o swoją firmę, o pieniądze, aby było za co żyć.
Na razie w Polsce słyszymy: - Zostań w domu. Co
poza tym? Będą ułatwienia w braniu nowych kredytów, a dotychczasowe spłacisz
potem. Ciekawe kiedy. Tu zakończę przydługi wstęp i powstrzymam się od złośliwości.
Rządy będą
starały się nasypać pieniędzy do powstałego worka potrzeb. Posunięcia te będą
bardziej, lub mniej skuteczne, a zwykły człowiek może się tylko temu przyglądać.
Niezależnie
od tego, jak sprawa się zakończy, będzie miała ozdrowieńczy wpływ na tak zwaną
cywilizację, która zapędziła się w uliczkę bez wylotu w kulcie zysku, wyzysku i
pieniądza. A to wszystko kosztem niszczenia Matki
Ziemi.
Na pierwszym
obrazku z symulatora ruchu planet oglądamy układ z momentu szczytu Dow Jones w 1929 roku. Jedna linia, a na
niej cztery planety: - po jednej stronie Słońca
Mars i Merkury, po drugiej Ziemia
a za nią Jowisz na końcu linii, już
poza obrazkiem. Nie używam terminów naukowych, bo po co. Układ ciekawy, jednak może
coś powiedzieć jedynie zaawansowanym.
Na obrazku
3 i 4 widzimy o wiele czytelniejszy układ planet, jaki będzie w lecie 2020 –
wszystkie planety, wielkie i małe, ułożą się po jednej stronie Słońca – a to
mówiąc inaczej i po ludzku jest ciążeniem w jedną stronę.
Liczby Planetarne potwierdzają
wskazania symulatora i sygnalizują mocną datę zwrotu dla Wig 20 na przełom czerwca i lipca 2020. A w najbliższym czasie wykres
powinien coś pokazać w okolicach 23 marca, potem widać datę okolic 2 kwietnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz