czwartek, 17 lutego 2022

Matka Joanna od Aniołów z Kalkuty




Ludzie listy piszą. Dziś to są maile, dzięki wypracowanej przez lata asertywności coraz mniej liczne. „Poradź, doradź, zagubiłem się, nie wiem co mam robić”.

Najlepszą radą w takich przypadkach byłoby kopnięcie delikwenta. Nie wsparcie, ale kopnięcie. Tyle tylko że kopniak powinien skierować zagubionego w Dobrą Stronę. Wskoczyłeś na własne życzenie w szambo? To wydobądź się teraz o własnych siłach! Nie wiesz co masz robić? – oto rada - zdjąć majtki i tak chodzić!  

To są mądre słowa, ponieważ do pacjenta musi dotrzeć że tylko się zagubił, a ma sił aż nadto, żeby samemu swoje sprawy wyprostować. Ma dość sił, ale o tym zapomniał.  I ja się kiedyś zagubiłem ....                                                                                

Baron Münchhausen chwycił się za włosy i samodzielnie wyciągnął z bagna.

Szczerość aż do bólu. Dlatego tak lubię rozmawiać z dziećmi. One nie nauczyły się jeszcze koncertowo kłamać i po chwili rozmowy, po zdobyciu ufności, kiedy dziecko przekonuje się, że masz dla niego czas, wtedy stajesz się jego kumplem-powiernikiem i możesz usłyszeć najskrytsze cudne, cudne słowa.


- Co tam w szkole Jasiu?                                                           

- Ty głupi jesteś? Nie masz już innego tematu do rozmowy?













Uważam, że ten blog może i powinien inspirować, dawać do myślenia, azaliż żyć to już każdy musi sam za siebie, tudzież jak chce.

Owszem, każdemu Czytelnikowi odpisuję indywidualnie, przeważnie wskazując kierunek, ale nie nadaję się na Matkę Joannę od Aniołów z Kalkuty. To ogromne brzemię odpowiednie dla potencjalnego świętego, a ja jestem tylko małym grzesznikiem.

Wszystkie zdarzenia mają swoje miejsce i czas. Jak najbardziej odnosi się to również do ludzi, przecież jesteśmy częścią Całości.

Atoli jakże niewiele osób rzecz sobie uświadamia, pozostając w niewłaściwej pracy, niespełnionym małżeństwie, czy niewłaściwym miejscu.

Kiedy zainteresujesz się swoją Wewnętrzną Naturą i podrążysz swój osobisty temat, z pewnością dowiesz się, gdzie jest Twoje Miejsce.

Jest taki najprostszy test: - Uczucia. One są tak bardzo Twoje. No i nie kłamią. Jak się czujesz gdy robisz to, co robisz? Czy jesteś zadowolony? (Zadowolenie jest przecież synonimem spełnienia).

Co jest dobre dla jednego człowieka, innemu może  szkodzić. To co niektórych wprawia w stan szczęśliwości, dla innych może być niebezpieczną pułapką. I takie tam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz