poniedziałek, 11 października 2021

Migawki z Warszawy





Kiedy wracam z wakacji do Warszawy i znowu widzę znajome miejsca, robi ciepło w sercu. Przypomina się dzieciństwo i powrót z pierwszego letniska na wsi. Patrz mamo! Tramwaj – krzyczałem.

Pewnie każdy z Czytelników tak ma, gdy po podróży wraca do swego siedliska. A co tam panie nowego w Warszawie?

Turyści przepatrują okolicę z dachu Biblioteki Uniwersyteckiej.


Stąd za Pałacem Kultury widać niby ten najwyższy budynek w Europie, ale jego wysokość podają razem ze sztycą, która mierzy dobre kilkadziesiąt metrów. To tak jakby podawać wzrost kobiety na wysokich szpilkach.


Widok sprzed Pałacu. Ten najwyższy budynek wygląda w perspektywie na niski i jest tu widoczny za Żaglem.


Buduje się. Rondo ONZ – Sky Sawa.


Za chwilę nastąpi oddanie do użytku kompleksu Fabryki Norblina. Będzie extra miejsce, napiszę o tym.


 Ostatnie rudbekie w Ogrodach Zamkowych.



Ulica Krochmalna. Historia krzyczy, mieszkam przecież na terenie Getta, a tu przychodzę do wodopoju po wodę. 40% mieszkańców przedwojennej Warszawy to byli Żydzi.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz