środa, 3 listopada 2021

Ocean gadulstwa

 Czy mam potrzebę izolowania się od miejskiego świata?




Jeśli zdefiniować taki świat jako zgiełk, pośpiech, sieczkę informacyjną, przenikającą wszystko politykę, czyli propagandę, nienawiść, a ogólnie kłamstwo przez duże K – to tak.


 Jak rzekł był klasyk: - powinno być falowanie na wietrze – radość i melancholia, lato i zima. Nie można trwać jedynie we wdechu, bo się udusimy. Trzeba także powietrze wypuścić, inaczej się nie da.



Dzisiejsza werbalna część wpisu jest jedynie pretekstem do publikowania zdjęć, a być może inspiracją. To tylko w miarę zwięzłe myśli człowieka ogólnie zadowolonego.

Zwięzłość zawsze była ważna, dziś staje się bezcenna, ponieważ jednostkę ludzką przytapia ocean gadulstwa.

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz