poniedziałek, 14 kwietnia 2025

Bal u Rafała

 

Wakacje!

Siedem liter.

O siódemko boska,

Jak piękna,

Jak rozkoszna

Każda twoja zgłoska.

 

Jak ze złota szczerego

Każda twa litera,

Tyle w tobie radości,

Ze aż dech zapiera.

 

I sądzę,

Że zbyteczne

Są wszelkie oracje.

Ladies and Gentelmen,

Niech  żyją Wakacje!

    

Nostalgiczna Warszawa o zachodzie z praskiego brzegu.



Aktualności z Ogrodu Saskiego.



Ostatni spacer po Puszczy Kampinoskiej.





Każdego posługującego się własnym rozumem, powinno zastanowić, czemu Pis nie szanuje Polskich Noblistów? Tak było z Miłoszem, Szymborską i tak jest z Olgą Tokarczuk. Atak na tę ostatnią polegał nawet na nawoływaniu do niszczenia jej książek.

Noblistom bowiem nie da się wmówić, że Pis to jakaś wyimaginowana „elita”, a nie zwykłe niedouki, tudzież pospolite chamstwo (i złodziejstwo).

Jako że zaraz mamy wybory, przypomnę jeden ponadczasowy „Lepiej” Wisławy Szymborskiej.

Lepszy permanentny zwis niż prezydent rodem z pis

 

Dzięki sfałszowanym za pomocą pegasusa wyborom, pisiory wprowadziły do pałacu figuranta i wspólnie niszczyli Polskę przez kolejne 4 lata - mieli więc 8 lat MONOPOLU. Chyba starczy? Tym bardziej, że czas zrobił się mocno niepewny – oto odchodzi w niebyt dotychczasowy porządek świata. Jeszcze niedawno wydawało się, że sytuacja z poniższego obrazka ma szanse się spełnić, natomiast dziś możemy mieć wątpliwości.

Na drugą turę wyborów wysyłam intencję „Bal u Rafała” i zgodnie z zasadami zapominam o tym aż do 1 czerwca.











Azaliż byłbym niesprawiedliwy nie wspominając o ewidentnym osiągnięciu Trumpa – dzięki wojnie celnej mamy ożywczą zmienność na wszystkich rynkach finansowych, czyli żniwa dla daytraderów, jednak głównie dla trumpistów – bo tu wchodzą w grę ciężkie miliardy, jako że to oni decydują kiedy i co ogłoszą. Inwestorzy się burzą, twierdząc, że to ewidentna manipulacja rynkami. Mam inne zdanie, wyjawię je jesienią, a dziś zachowam dla siebie, jako że jestem już w "nastroju wyjazdowym".

     Życzę Czytelnikom Wesołych Świąt i udanych wakacji. Wpisy na blogu tradycyjnie ustają do października - do zobaczenia być może w zupełnie innym świecie. Chwała Ukrainie!

2 komentarze:

  1. Milych i spokojnych wakacji dla Szanownego Autora ... oby bilet powrotny nie kosztowal 1.000 PLN

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzask nie lepszy.Prince Polo ?

    OdpowiedzUsuń